Zespół pałacowo – parkowy w Rozalinie to dawna posiadłość Rozalii z książąt Lubomirskich Rzewuskiej. Dzisiaj, po ponad 150 latach, otwiera dla Państwa swoje podwoje. W bliskiej odległości od Warszawy odkrywamy zachwycający park i XIX-wieczny pałac projektu Henryka Marconiego. To połączenie elegancji i klasyki.
Obecnie w Rozalinie organizujemy wyjątkowe przyjęcia weselne, niestandardowe eventy, a także szkolenia i konferencje. Teren zabytkowego parku, stawy, polany oraz ulokowany pośród nich namiot bankietowy, zabytkowy Pałac i butikowy hotel dają spektrum wielu możliwości, zarówno dla masowych wydarzeń plenerowych, jak i kameralnych spotkań przy wspólnym stole oraz wykwintnym menu Szefa Kuchni”.
Jeśli Twoim drogowskazem są marzenia o pięknym i niezapomnianym przyjęciu wybór tego miejsca jest właściwy.

Pałac Rozalin jest miejscem chętnie odwiedzanym przez reżyserów i ekipy filmowe. To właśnie u nas powstał film Krzysztofa Zanussiego „Barwy ochronne” nagrodzony potem Złotym Lwem na festiwalu w Gdyni.
Od Starej Wioski do Rozalina
Inicjatorką zmiany nazwy ze Starej Wioski na Rozalin była nowa właścicielka Aleksandra Franciszka Teofila z Lubomirskich Rzewuska. Na pamiątkę swej straconej w Paryżu matki Rozalii z Chodkiewiczów Lubomirskiej przyjęła na bierzmowaniu jej imię. Na jej cześć nazwała swoją nową posiadłość.
Czytaj więcej
Młodość Rozalii Rzewuskiej
Matka Rozalia Lubomirska została aresztowana w Paryżu pod zarzutem udziału w spisku kontrrewolucyjnym (miała ułatwiać kontakty zagraniczne uwięzionej Marii Antoninie). Została zgilotynowana 30 czerwca 1794 roku. Mała Aleksandra została umieszczona w więziennym szpitalu, gdzie odnalazł ją wysłannik jej ojca Aleksandra i sprowadził do kraju.

Powstanie pałacu
Na temat budowy pałacu zachowało się niewiele przekazów historycznych. Z tego co wiadomo podjęła się jej właśnie Rozalia Rzewuska. Musiał on powstać po 1847, a przed 1857 rokiem, kiedy to po raz pierwszy właścicielka spędziła tu letnie miesiące. Autorstwo pałacu przypisuje się ojcu Leonardo Marconiego, Henrykowi. Pałac rozaliński jest podobny do pałacyku Wilhelma Raua stojącego w Warszawie przy Alejach Ujazdowskich 27.
Czytaj więcej
Od właściciela do właściciela
W 1864 roku Rozalia Rzewuska sprzedała pałac w Rozalinie. W 1892 właścicielką została Maria z hrabiów Kwileckich Zawiszyna. Po jej śmierci majątek odziedziczyła córka – Magdalena Radziwiłowa. W 1923 roku właścicielem został doktor Kazimierz Rakowski. Później majątek otrzymała jego córka Bronisława Stankiewiczowa, którą w 1949 roku bezprawnie wywłaszczono. W 1949 roku pałac uznano za zabytek i przekazano organizacjom młodzieżowym.
Spór wokół Pałacu Rozalin
Pałac rozaliński stał się znany na skutek sporu jaki wokół niego powstał. Jego bohaterami stali się użytkownicy i osoba prawowicie pretendująca do jego posiadania – pani Krystyna Krysowska, spadkobierczyni ostatniej właścicielki pałacu. W lutym 1993 roku Naczelny Sąd Administracyjny ostatecznie prawomocnym wyrokiem potwierdził, że Krystyna Krysowska jest właścicielką zespołu pałacowo-parkowego w Rozalinie pod Warszawą.
Nieudane małżeństwo Rozalii
W 1805 roku Rozalia poślubiła kuzyna Wacława Rzewuskiego, syna hetmana Seweryna, przyszłego słynnego Emira Tadż ul-Fehr. Małżeństwo z nim nie było udane, chociaż urodziło się czworo dzieci. Ona wolała wojaże do Włoch, na Riwierę, do Wiednia, Petersburga, gdzie obracała się w kręgach dworskich, on zaś, jeśli nie był na Bliskim Wschodzie, to przebywał w rodzinnych Podhorcach. Była wroga wszelkim rewolucjom, a on zaangażował się w powstanie w 1830 roku. Zginął w maju 1831 roku w bitwie w powiecie bałuckim.
Czytaj więcej
Dzieci Rozalii
Dwaj starsi synowie Rozalii i Wacława wzięli udział w powstaniu listopadowym. Stanisław, świetnie zapowiadający się historyk, badacz literatury i filozof, zmarł młodo. Trzeci z synów Witold zginął jako młody oficer na Kaukazie. Również najstarszy Leon zmarł bezdzietnie. Jedyna córka Kaliksta, również niezbyt szczęśliwa w małżeństwie zmarła młodo, pozostawiając Rozalii dwie włoskie wnuczki.
Zamiłowanie do pióra
Rozalia również parała się piórem. W 1836 roku opisała swą podróż do Konstantynopola i przez całe życie pisała pamiętniki. Zostały wydane przez jej prawnuczę w Rzymie w 1939 roku pod tytułem: „ Memories de la comtesse Rozalie Rzewuska ”
Odzyskać dawną świetność
Obecnie pałac i założenia parkowe należą do prywatnych właścicieli. Po latach zaniedbań pałac został pieczołowicie odrestaurowany i zachwyca wszystkich swoim pięknem. Dawna świetność wróciła na nowo… Dziś w Pałacu Rozalin zorganizujesz przyjęcie weselne pod Warszawą, eventy, ślub w plenerze. Okolice Warszawy, w których się znajdujemy są wyjątkowo malownicze.
Każdego roku na terenie posiadłości odbywają się zloty unikatowych samochodów zabytkowych.
W minionym sezonie mieliśmy zaszczyt gościć miłośników kultowego
modelu Mercedesa W113 Pagoda, klasyka, o którym marzą fani prawdziwej motoryzacji.
Inspiracją do projektu balustrady butikowego hotelu był obraz Maneta pod tytułem „Balkon”.




Rozalińska legenda głosi, że przez nasze ziemie przejeżdżał nie całkiem bez powodu sam Napoleon Bonaparte. Zatrzymując się zasadził dęby, które dziś stoją w przypałacowym parku jako dumne pomniki przyrody.
Anna
___________________________________________________
Eventy, spotkania biznesowe, konferencje, pikniki
biznes@palacrozalin.pl
+48 537 917 027
Magda
___________________________________________________
Przyjęcia weselne, spotkania rodzinne, wydarzenia okolicznościowe
wedding@palacrozalin.pl
+48 604 574 848